Prace idą pełną parą. Na zdjęciu niemiecki żołnierz wkłada 15 cm pocisk do słynnego „Nebelwerfera”, czyli tłumacząc dosłownie „Miotacza mgły”. Ze względu na charakterystyczny dźwięk wylatujących pocisków, podczas powstania warszawskiego przylgnęła do nich potoczna nazwa „krowa”.

Rakiety